Huragan Milton ma uderzyć w środę we Florydę

Aktualny sezon huraganowy nie oszczędza Florydy. Milton zbliża się do słonecznego stanu i ma uderzyć w środę z siłą 3. kategorii. Dokładne miejsce wejścia na ląd nie jest jeszcze znane, tak samo dokładna siła.

Floryda właśnie podnosi się po ostatnim huraganie Helene, tymczasem Milton jest coraz bliżej. Ponieważ mieszkaliśmy na Florydzie 10 lat, patrzymy na to co się dzieje z wielkim smutkiem.

W Sarasocie na wyspie Siesta Key trwają porządki po Helene. Przy ulicach znajdują się rzeczy zniszczone przez wodę, która dosłownie wlała się na wyspę z Zatoki Meksykańskiej. Trwa wyścig z czasem, żeby wywieźć wszystko przed nadejściem kolejnego huraganu. Nie jest to łatwe zadanie. Większość tych rzeczy to meble, które wymagają wielu ciężarówek, a zapotrzebowanie na nie jest na Florydzie naprawdę ogromne.

Milton idzie od strony Zatoki Meksykańskiej. Ma wejść na ląd w okolicach Tampy (lub trochę na północ lub na południe), przejść przez całą Florydę i wyjść na Ocean Atlantycki. Wyobrażamy sobie jakich szkód może narobić na swojej trasie.

Meteorolodzy mówią, że huragan ma osiągnąć siłę 4. kategorii, a potem ma osłabnąć przed wejściem na ląd. Trzymamy kciuki, żeby masy powietrza, które mają to spowodować, postarały się jak najbardziej i sprawiły, żeby był jak najsłabszy.

Pamiętajmy, że zarówno siła huraganu jak i jego trasa może się zmienić! Ciężko przewidzieć dokładnie gdzie wejdzie i z jaką siłą. Im bliżej Florydy, tym te przewidywania będą bardziej trafne.