Kwiecień plecień bo przeplata…
Pamiętam jak mieszkaliśmy w Polsce i o kwietniu mówiło się “Kwiecień plecień bo przeplata, trochę zimy, trochę lata”. Ostatnio przypomniało mi się to powiedzenie, ponieważ aktualnie u nas sprawdza się w 100%.
Pamiętam jak mieszkaliśmy w Polsce i o kwietniu mówiło się “Kwiecień plecień bo przeplata, trochę zimy, trochę lata”. Ostatnio przypomniało mi się to powiedzenie, ponieważ aktualnie u nas sprawdza się w 100%.
Pamiętam jak mówiliśmy innym, że przeprowadzamy się z Florydy do Colorado i w odpowiedzi słyszeliśmy często “Jak Wy przetrwacie tam zimę”, “Przecież Wy tam nie wytrzymacie”, “Tam jest zimno” itp. Zimę przetrwaliśmy i nie było tak źle!
Zima w stanie Colorado słynie ze swojej nieprzewidywalności ze względu na zróżnicowane położenie i dużą wysokość nad poziomem morza. Jednego dnia może być słonecznie i stosunkowo ciepło, a następnego może nadejść nagła śnieżyca z lodowatym wiatrem.
Może słyszeliście, że ostatnio oprócz śniegu na Florydzie, miało tam miejsce inne wyjątkowe zjawisko, a mianowicie spadające z drzew iguany? To zjawisko, choć zaskakujące, jest typowe w chłodniejszych okresach na południu USA.
Od kiedy wyjechaliśmy z Florydy, stan ten nawiedziły trzy huragany, a teraz burza śnieżna. Jeśli chodzi o huragany, są tam często spotykane, śnieg natomiast zazwyczaj omija Florydę.
Co najmniej pięć pożarów szaleje aktualnie w Kalifornii. Prawdopodobnie już spaliło się ponad 45 mil kwadratowych, a ok. 180 000 osób zostało zmuszonych do ewakuacji.
Lawiny to naturalne zjawiska, które występują, gdy masa śniegu, lodu i gruzu gwałtownie zsuwa się po zboczu góry. W USA lawiny są najczęstsze w górzystych regionach, takich jak Góry Skaliste, Sierra Nevada i Góry Kaskadowe.
Leje krasowe (po angielsku “sinkholes”) są to “dziury lub zagłębienia w ziemi”, występujące z powodu obniżenia lustra wody, zapadnięcia się stropu jaskiń czy usuwania słabo związanego podłoża skalnego przez płynącą wodę.
Wczoraj wieczorem huragan Milton wszedł na Florydę na wyspie Siesta Key. Oko przeszło przez Sarasotę. Sarasota otrzymała dosyć mocne wiatry, na szczęście wody nie było tyle ile się spodziewano.
Huragan Milton jest coraz bliżej Florydy. Aktualna trasa pokazuje uderzenie w nocy ze środy na czwartek na południe od Tampa Bay. Mieszkaliśmy 10 lat w Sarasocie i z przerażeniem patrzymy na prognozy.
Właśnie zostały wydane ostrzeżenia o nadchodzącym na Florydę huraganie Milton. W zależności od lokalizacji, mieszkańcy otrzymali tzw. Hurricane Watch, Hurricane Warning, Tropical Storm Watch lub Tropical Storm Warning. Co dokładnie oznaczają takie ostrzeżenia?
Aktualny sezon huraganowy nie oszczędza Florydy. Milton zbliża się do słonecznego stanu i ma uderzyć w środę z siłą 3. kategorii. Dokładne miejsce wejścia na ląd nie jest jeszcze znane, tak samo dokładna siła.
Bezprecedensowa fala upałów nawiedza zachodnie części Stanów Zjednoczonych na początku października, bijąc rekordy temperatur i powodując przedłużenie ostrzeżeń o nadmiernych upałach. Na szczęście niedługo te upały mają się skończyć.
Mieszkając na Florydzie, przeżyliśmy huragan Irma oraz Ian. Ostatnio wszedł na Florydę huragan Helene. Skąd się biorą imiona huraganów, kto je ustala i dlaczego niektóre imiona są wycofywane?
Stan Colorado słynie z przepięknych jesiennych kolorów. Górskie krajobrazy zachwycają wtedy odcieniami żółtego, pomarańczowego i czerwonego koloru. Cieszymy się, że możemy tego doświadczać.
W związku z huraganem Helene, który właśnie przechodzi koło Florydy, dużo dzisiaj mówi się o tzw. storm surge. Nie wszyscy jednak wiedzą co to takiego i jak się tworzy.
Mieszkając na Florydzie przez 10 lat nieraz doświadczyliśmy huraganu. Mimo że teraz jesteśmy w Colorado, to i tak patrzymy ze smutkiem na nadchodzący huragan Helene.
Dzisiaj mamy pierwszy dzień jesieni. W tym roku jesień będzie dla nas zupełnie inna niż przez ostatnie 10 lat, które spędziliśmy na Florydzie.
Ostatnio dużo piszemy o pogodzie, ale tak jest jak w dwóch bliskich nam miejscach występują kataklizmy. Ze smutkiem patrzymy na to, co aktualnie dzieje się w Sarasocie, w której zostawiliśmy część naszych serc.
Do tej pory dużo nauczyliśmy się o huraganach, jak się tworzą, jak odczytywać ich trasę, siłę itd. Ostatnio nauczyliśmy się jak odczytywać opanowanie pożaru, czyli po angielsku tzw. containment.