Kwiecień plecień bo przeplata…

Pamiętam jak mieszkaliśmy w Polsce i o kwietniu mówiło się “Kwiecień plecień bo przeplata, trochę zimy, trochę lata”. Ostatnio przypomniało mi się to powiedzenie, ponieważ aktualnie u nas sprawdza się w 100%.

Parę dni temu padał u nas śnieg, dzisiaj jest 20 stopni C, a w sobotę ma być 30 stopni C. Jak mieszkaliśmy 10 lat na Florydzie, byliśmy przyzwyczajeni, że pogoda cały czas była podobna. Prawie za każdym razem jak wychodziliśmy na zewnątrz wystarczyło założyć japonki, nie trzeba było narzucać bluzy itp.

Tutaj jest totalnie inaczej, za każdym razem jak wychodzimy na zewnątrz, patrzymy na temperaturę, bo rano może być prawie mróz, a w dzień prawie lato. Pogoda jest naprawdę bardzo zmienna, szczególnie w kwietniu. W jednym tygodniu mamy zimę ze śniegiem, a w kolejnym lato.

Mieszkamy tutaj już 9 miesięcy i możemy już z czystym sumieniem powiedzieć, że zima nie była taka jak wielu mówiło. Zima jest surowa, ale wyżej w górach. Tu gdzie my mieszkamy w Denver, było trochę mroźnych dni, ale były też wiosenne. I było bardzo dużo słońca, z którego słynie to miejsce.

Mimo tego cieszymy się z wiosny, wolimy jednak jak jest cieplej, ale nie za ciepło. Wiosna to chyba nasza ulubiona pora roku.